Wędrówka na ośnieżone szczyty przy dziewiczym pięknie górskiej przyrody, a do tego
narty? Tak, czyli skituring w Zakopanem. Sport, który jest czymś więcej niż tylko zjazdem na
stoku narciarskim.
Skituring, sport wysokogórski
Zacznijmy, od wyjaśnienia czym jest Skituring. Jak sama nazwa wskazuje to forma turystyki
górskiej, która łączy elementy narciarstwa biegowego i zjazdowego. Wspinaczka oraz zjazd
odbywają się na dzikim, górskim terenie z dala od popularnych tras narciarskich. Skiturowiec
polega wyłącznie na własnej sile.

Na górę wchodzi pieszo, a następnie zjeżdża, przy użyciu
specjalnych, lżejszych nart z ruchomą piętą i butów z systemem ski-walk. Podczas
podchodzenia na spód nart zakłada się specjalne pasy materiału zapobiegające zsuwaniu
się, zwane fokami. Na zapięciach znajdują się wiązania umożliwiające swobodne
unoszenie pięty. W czasie zjazdu w dół, piętę się blokuje, buty przestawia w tryb zjazdowy, a
foki zdejmuje i chowa do plecaka, aby nie zamokły i nie straciły swoich właściwości
klejących. Dodatkowo używa się kije skiturowe z zimowymi talerzykami, które pomagają
zmierzyć kąt nachylenia stoku. Podczas bardziej zaawansowanych wycieczek pomocnym
sprzętem są noże do nart zwane harszle, pomagające uniknąć poślizgów na lodzie, kask,
raki i czekan, konieczne do pokonywania stromego terenu oraz lawinowe ABC
Coś więcej niż narty
Tatry przyciągają turystów i miłośników gór z całego świata. Swój urok prezentują zwłaszcza
zimą, kiedy biały puch otula górskie szlaki mroźną ciszą i spokojem. Skitury dodatkowo
urozmaicają górskie wędrówki, które są doskonałą formą relaksu i terapii. Sport ten pozwala
na eksplorację gór bez tłumów i przekopywania się przez zaspy. Trasy są dzikie i na
otwartym, górskim terenie co daje poczucie wolności i połączenia z naturą. Nie wydeptane
ścieżki, brak turystów, tylko my i majestatyczne, dziewicze widoki. Narty pozwalają nam
dojść wszędzie, nawet w wysokie partie Tatr. Przez swoją lekkość można je w każdej chwili
zdjąć i przypiąć do plecaka. Na koniec cieszą, przyjemnym zjazdem w dół, często w
głębokim puchu i bajkowym klimacie.

Taka forma aktywności może wydawać się na początku trudna i dość ekstremalna, ale po
odpowiednim przygotowaniu sprawia, że zimowe wędrówki, są łatwiejsze i bardziej
przyjemne niż te piesze. Narty pomagają swobodnie poruszać się po głębokim śniegu, a
przy tym omijać tłumy na ścieżkach. Drogę powrotną natomiast urozmaica przyjemny zjazd,
odciążający zmęczone mięśnie. Oczywiście musimy pamiętać, że skituring to nadal sport
wymagający i niebezpieczny. Może prowadzić do kontuzji, a w ekstremalnych warunkach
nawet do śmierci, dlatego odpowiednie przygotowanie jest niezbędne, lecz magia, jakiej
doświadczymy podczas skituringu jest tego warta.
Korzenie
Skituring może wydawać się nowoczesnym sportem, natomiast idea poruszania się w
górach na nartach ma w Zakopanem długą tradycję. Pierwsze wyprawy miały miejsce już w
1891 roku. Przełęcze nad Czarnym Stawem Gąsienicowym były jednymi z pierwszych
miejsc zdobytych na nartach. Narciarstwo ekstremalne natomiast zapoczątkował w 1911
roku Mariusz Zaruski, twórca TOPR wraz ze Stanisławem Zdybem, brawurowym zjazdem z
Kościelca, jednym z najbardziej charakterystycznych i wymagających szczytów w polskiej
części Tatr Wysokich. Współczesny skituring to kontynuacja tradycji z tą różnicą, że sprzęt
jest dużo nowocześniejszy i bardziej zaawansowany. Starsze zestawy z wiązaniami
szynowymi były ciężkie i toporne, a foki były z materiału dziś zabronionego, czyli skóry
prawdziwej foki.

Historia skiturów sięga daleko w tył, ludzie już w tamtych czasach znali wartość poruszania
się po górach za pomocą nart. Duże opady śniegu, a do tego brak sprzętu do odśnieżania,
były idealnymi warunkami do ich używania nawet w życiu codziennym. Skituring jest jak
powrót do korzeni, gdzie pierwotnie narty były środkiem transportu, a nie używane wyłącznie
do rozrywki.

Trend sezonu
Zimowa Rewolucja skiturowa bije rekordy popularności. Coraz większe rzesze turystów
przemierzają szlaki tatrzańskie właśnie na nartach. Zakopane oferuje ponad 35 tras
skiturowych. Dla początkujących i średniozaawansowanych szlaki zazwyczaj są krótsze i
prowadzą szerokimi dolinami lub łagodnymi grzbietami, a dla zaawansowanych trasy
wymagają bardzo dobrej kondycji, umiejętności oceny ryzyka lawinowego oraz pewnej
techniki zjazdu w trudnym terenie i w bardzo głębokim śniegu. Rejon Doliny Kondratowej
oraz Hali Gąsienicowej ze względu na doskonałe tereny narciarskie jest jednym z najliczniej
odwiedzanych miejsc. Przez halę wiedzie bowiem popularny szlak zjazdowy z Kasprowego
Wierchu do Kuźnic. Bazą wypadową dla skiturowców jest znajdujące się tam schronisko
Murowaniec.

Czemu natomiast skitury to nowa miłość narciarzy i turystów w Tatrach? Istnieje kilka
kluczowych przyczyn. W dobie, gdzie każdy niesie ze sobą jakiś stres, głośne i zatłoczone
wyciągi narciarskie, to nie najlepsza alternatywa do wypoczynku. W czasach, w których
każda głowa jest zatłoczona myślami. Taki reset na łonie dzikiej natury gdzie można o wszystkim
zapomnieć, jest doskonałą terapią dla naszego samopoczucia. Spędzanie czasu na górskiej
wędrówce jest również dużo ciekawsze niż wjeżdżanie i zjeżdżanie cały czas z tej samej
górki. To wolność wyboru trasy i rytmu wędrówki oraz ucieczka od życia codziennego. Dzięki
skiturom można poznać zimowe Tatry na nowo. Sport ten pomaga rozwijać kondycję i
technikę jazdy w zróżnicowanym terenie przez co idealnie wpisuje się w trend zdrowego i
aktywnego stylu życia. Pandemia również miała wpływ na wzrost popularności skitur.
Przez zamknięte stoki i wyciągi, narciarze szukający alternatywy zwrócili się ku skituringowi i
zakochani w nowej formie aktywności, pozostali przy niej i zaczęli ją rozwijać. Jeśli chodzi o
względy ekonomiczne, zakupienie sprzętu jest dużym wydatkiem. Natomiast za uprawianie
skituringu nie trzeba płacić jak za karnety na wyciągu, a dodatkowo mamy nieograniczony
czas i piękne widoki. Ostatni czynnik to poczucie odkrywania i satysfakcja zdobycia
szczytu o własnych siłach i zjazdu na nietkniętym jak w chmurach, puchu. Sport ten ma
wiele zalet dlatego, jeśli planować zimowy wypoczynek, to koniecznie skitury w Tatrach.